czy zęby powinny się stykać
Normalnie zęby powinny stykać się ze sobą tylko podczas żucia. Zaciskanie zębów wymusza stałe napięcie mięśni i w końcu powoduje bóle napięciowe. Mogą być to bóle wszystkich mięśni głowy, bóle ramion, karku i inne. Zaczęłam się obserwować. Okazało się, że tak właśnie robię. Mam stale zaciśnięte zęby.
Poważne poparzenia i uszkodzenia płuc, rany szarpane języka, pęknięcia kości twarzy, poparzenia drugiego stopnia na twarzy, uszach i szyi, pogruchotane kręgi szyjne, złamania szyi i roztrzaskane zęby to częste skutki wybuchu e-papierosa w ustach. Gdy wybuchnie on w dłoni, czasem konieczna jest amputacja palców.
Są świetne (jak pewnie już wiesz!) w wbijaniu się w rzeczy. Szczenięta używają tych ostrych jak igły zębów, aby rozbić jedzenie na łatwe do opanowania kawałki. Kiedy twoje szczenię ma około pięciu miesięcy, powinieneś zacząć odczuwać ulgę, ponieważ te małe zęby wypadają i są zastępowane przez ciemniejsze dorosłe zęby. Jak długo […]
Jeśli zauważysz żółte lub brązowe plamy na zębach Twojego zwierzaka, szczególnie wokół dziąseł, istnieje duża szansa, że jest to płytka nazębna. Szczotkowanie zębów zwierzaka specjalną pastą do zębów i podawanie mu dentystycznych smakołyków może zapobiec gromadzeniu się płytki nazębnej. Jak pozbyć się żółtych zębów mojego psa? Najlepszym sposobem […]
Nitkowanie to jedna z ważniejszych czynności, jeżeli chodzi o higienę jamy ustnej. Zabieg ten wykonywany regularnie pozwala na zachowanie zębów w dobrym stanie i usunięcie zanieczyszczeń, które pomimo szczotkowania wciąż pozostają pomiędzy zębami. W jaki sposób należy prawidłowo nitkować zęby, aby proces ten był skuteczny? Nitkowanie zębów – kilka prostych wskazówek
Drogie Mamy, macie wiele wątpliwości co do wyglądu zębów mlecznych Waszych dzieci. Pytacie mnie, w jakim wieku maluch powinien zacząć ząbkować. Nie wiecie, czy wygląd ząbków u Waszych dzieci jest normalny. Zastanawiacie się nawet nad tym, kiedy zacząć myć zęby swoim pociechom i za pomocą, jakich środków najlepiej to robić. Postanowiłam więc zrobić wpis z […]
perhatikan gambar berikut luas daerah yang diarsir adalah. Noszenie szkieł kontaktowych w czasie pływania może spowodować poważne zakażenie, które może grozić nawet ślepotą. 30 listopad 2015 Artykuł na: 2-3 minuty infekcje Zdrowe zakupy Irenie Ekkeshis z Londynu prowadzi kampanię w celu podniesienia świadomości na temat infekcji, które mogą wystąpić, gdy woda z basenu dostanie się do oczu podczas noszenia soczewek. Kobieta oślepła na jedno oko po wcześniejszym ciężkim zapaleniu rogówki, spowodowanym przez Acanthamoeba - mikroskopijne jednokomórkowe organizmy. Angielka chce nakłonić producentów szkieł kontaktowych do umieszczania symbolu ostrzegawczego na opakowaniach soczewek. Popiera ją w tej walce Moorfi elds Eye Hospital w Londynie. - Szanse zarażenia są bardzo rzadkie, ale ich konsekwencje są przerażające; ryzyko zakażenia można zminimalizować, stosując proste zasady: soczewki kontaktowe i woda nigdy nie powinny się stykać - mówi Irenie. Potencjalne zagrożenie niesie również woda z kranu (ta w jacuzzi czy prysznicu) oraz mórz i jezior. Jednym z rozwiązań jest noszenie okularów pływackich, ale trzeba liczyć się z tym, że woda może przeniknąć pod maskę. Zdaniem ekspertów lepszym rozwiązaniem jest noszenie okularów korekcyjnych i zachowanie swoich soczewek na inne, suche okazje. Choroby oczu i wady wzroku Terapeuci
Wyrabianie u dzieci zdrowych nawyków już od najmłodszych lat to problem spędzający sen z powiek niemal każdego rodzica. Chcielibyśmy, żeby nasze dzieci zdrowo się odżywiały, piły wyłącznie wodę, dbały o higienę i znały podstawowe zasady savoi-vivre. Pod te kategorie wpisuje się również systematyczne mycie zębów. Nie jest to ulubione zajęcie dorosłych, a co dopiero dzieci. O ile dorośli potrafią sobie zracjonalizować potrzebę cyklicznego wykonywania tej czynności, ciężko jest zachęcić do tego maluchy. Jako, że wszyscy dążymy do tego, żeby nasze pociechy miały piękne i zdrowe ząbki, z uporem maniaka, kilka razy w ciągu dnia, przypominamy im o ich myciu. Aby urozmaicić dzieciom wykonywanie tej czynności, inwestujemy w kubeczki na wodę z ulubionymi postaciami z bajek, stopery odmierzające 2 minuty szczotkowania, smakowe pasty do zębów, czy coraz to nowsze aplikacje na telefon, dzięki którym dzieci myją ząbki z ulubionym stworkiem na ekranie smartfona. O ile w domu ogranicza nas wyłącznie wyobraźnia, w przedszkolu, gdzie dzieci często spędzają większość swojego dnia, opiekunki mają znacznie ograniczone pole manewru. Podstawową kwestią, w odniesieniu do szczotkowania ząbków w przedszkolach, jest zachowanie higieny i spełnienie norm Sanepidu. Podstawowa kwestia - szczoteczki w przedszkolach nie mogą się stykać główkami i muszą stać na oddzielnych półeczkach, a ponadto powinny być okresowo wyparzane. Innym problemem jest trudność w upilnowaniu wszystkich dzieci, żeby myły zęby swoją szczoteczką, a nie innego przedszkolaka, przez co bardzo wzrasta ryzyko infekcji. Sprawa ta właściwie nie wymaga komentarza - jeśli jako rodzice mielibyśmy wybór, to nie chcielibyśmy, aby nasze dzieci były narażone na bakterie i zarazki przenoszone od swoich rówieśników. Wiadomo, że kiedy dzieci przebywają razem bawiąc się ze sobą, ryzyko zarażenia się infekcjami jest bardzo wysokie, dlatego powinniśmy zrobić wszystko, aby je zminimalizować, podejmując wszelkie możliwe środki ostrożności. To samo tyczy się past do zębów. Ważne jest, aby każde dziecko miało swoją pastę, żeby uniknąć przenoszenia bakterii i zarazków na szczoteczki podczas jej nakładania. Aby zachęcić maluchy do szczotkowania zębów, pasty powinny mieć oryginalne i owocowe smaki. Warto też wspomnieć, o przyzwyczajaniu dzieci do typowego, miętowego smaku pasty – te owocowe, smakowe powinny być podawane maluchom naprzemiennie z pastami o smaku mięty. Na początku zaleca się częstsze podawanie dzieciom past smakowych i stopniowe zastępowanie ich pastami o smaku miętowym. Z czasem dzieci równie chętnie będą sięgały po obie pasty i będzie można odwrócić proporcje na korzyść tych o smaku świeżej mięty. Obecnie przedszkola często nie spełniają warunków narzuconych przez Sanepid, a kwestie techniczno-organizacyjne związane z myciem ząbków w przedszkolach są trudne do rozstrzygnięcia przez nauczycielki przedszkola. Często więc rozwiązaniem okazuje się całkowita rezygnacja z mycia zębów przez dzieci podczas ich przebywania w placówkach. Oczywiście jest to wybór, który nie zadowala rodziców. Mają oni bowiem świadomość tego, że dzieci spędzają w przedszkolach często długie godziny i spożywają w tym czasie kilka posiłków. Jest też czas na drzemkę, przed którą dobrze jest wyszczotkować ząbki. Nie należy rezygnować z mycia zębów w przedszkolu z uwagi na wyrabianie zdrowego nawyku, o którym była już mowa, jak również faktu, że dzieci w grupie są znacznie bardziej skore do wykonywania takich czynności i traktują mycie ząbków jak wspólną zabawę. Rozwiązaniem tego problemu jest dostosowanie przedszkoli do wymagań Sanepidu, co często jest problematyczne, bo wymusza na placówkach ponoszenie dodatkowych kosztów. Inną kwestią do rozważenia są jednorazowe szczoteczki, które gwarantują zachowanie higieny z uwagi na fakt, że każdego dnia dziecko dostaje nową, fabrycznie zapakowaną szczoteczkę. Wówczas nie ma możliwości pomylenia szczoteczek przez dzieci, jak również unikamy wtedy stykania się ich włosia i przenoszenia bakterii oraz zarazków. W przypadku korzystania z takich szczoteczek, przedszkole nie musi martwić się przepisami Sanepidu. Nie trzeba ich wyparzać, a ich przechowywanie jest banalnie proste i ułatwia pracę nauczycielkom przedszkola oraz osobom zarządzającym placówką. Rozwiązują one też kwestię past do zębów. Posiadają bogatą gamę smakową do wyboru (w tym również żele o smaku delikatnej mięty). Każda szczoteczka posiada porcję świeżej pasty, więc nie ma możliwości, aby jedna tubka pasty do zębów dotykała włosia szczoteczek całej grupy dzieci. Jednorazowe szczoteczki są produktem ekologicznym, w pełni nadającym sie do recyklingu, a koszt jednej szczoteczki nie przekracza 1 zł. Zaopatrzenie jednego przedszkolaka w miesięczny zapas jednorazowych szczoteczek to koszt zaledwie 15 zł. Warto więc wziąć pod uwagę takie rozwiązanie problemu szczotkowania zębów w przedszkolach i nie zaniedbywać pięknych i szerokich uśmiechów naszych milusińskich.
Pasty do zębów – czyli jaką pastę wybrać Pasty do zębów – wszystko, co należy o nich wiedzieć Pasta do zębów to obok szczoteczki do zębów podstawowy produkt do codziennej higieny jamy ustnej. Wciąż jednak wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że pasta do zębów odgrywa ważną rolę nie tylko w zachowaniu zdrowia uzębienia i innych tkanek jamy ustnej, ale także chroni zdrowie całego organizmu. Zdrowie zaczyna się w jamie ustnej, a zaniedbania w higienie lub używanie niewłaściwie dobranych produktów do utrzymania czystości tego obszaru organizmu mogą doprowadzić do powstania wielu szkód w ustroju. Choć wydaje się nieprawdopodobne, aby właściwy dobór pasty do zębów mógł mieć ogromny wpływ na zdrowie ogólne, tak właśnie jest – bo pasty do zębów cechują się ściśle określonymi właściwościami. Z tego powodu produkty te należy dobierać do indywidualnych potrzeb. Oferta past jest bardzo bogata, ale aby dobrze wybrać, trzeba wiedzieć, czego potrzebują nasze zęby i inne tkanki jamy ustnej. Zapoznaj się z naszym kompendium wiedzy na temat past do zębów – dzięki temu dowiesz się, która pasta będzie najlepsza dla Ciebie. JAKĄ POSTAĆ MOŻE MIEĆ PASTA DO ZĘBÓW? Pasta do zębów najczęściej ma postać mieszaniny o konsystencji papki, kremu lub gęstej śmietany. Istnieją też pasty do zębów w formie żelu (np. Tołpa Expert Parodontosis), dość często taką właśnie formę przyjmują produkty dla dzieci (np. Ziaja Ziajka lub Ziaja Maziajki) lub produkty przeznaczone do remineralizacji zębów (np. Elmex Gel, Miradent zMirafluor Gel). Na rynku dostępne są też produkty w niczym nie przypominające pasty w tradycyjnej postaci, ale rekomendowane jako działające analogicznie do tego preparatu i przeznaczone do codziennego stosowania: proszek do czyszczenia zębów (np. Biochem, proszek z hydroksyapatytem) – nakłada się go na szczoteczkę i myje zęby tak, jak zwykłą pastą, tabletki do czyszczenia zębów (np. Denttabs) – tabletkę żuje się aż do całkowitego rozpuszczenia, a następnie szczotkuje zęby mokrą szczoteczką i płucze jamę ustną wodą. Uwaga: nie należy mylić tego produktu z tabletkami używanymi PO myciu zębów – ponieważ te akurat służą do wybarwienia miejsc niedokładnie oczyszczonych tradycyjną pastą lub żelem. W sprzedaży dostępne są też produkty w sprayu, które wprawdzie pasty do zębów nie zastąpią, ale mogą tymczasowo wspomóc utrzymanie higieny jamy ustnej w sytuacji, kiedy tradycyjne szczotkowanie jest mocno utrudnione, np. przy silnej nadwrażliwości zębów (Senskin Intensive Spray). Uwaga! Dostępne na polskim rynku produkty określane przez sprzedawców jako pasty do zębów w sprayu przeznaczone są jedynie do higieny jamy ustnej psów i kotów. JAK DZIAŁA PASTA DO ZĘBÓW? Pasta do zębów to produkt, którego podstawową rolą jest ochrona przed próchnicą zębów i chorobami jamy ustnej poprzez utrzymanie czystości w tym obszarze. Pasta w swej podstawowej i najpopularniejszej wersji służy do usuwania z jamy ustnej zanieczyszczeń i nalotów, w tym płytki nazębnej. W większości past znajdziemy także związki fluoru, które mineralizują zęby i w ten sposób dodatkowo chronią je przed próchnicą – takie właściwości mają pasty Elmex. Dodatek różnorodnych składników do podstawowej receptury pasty powoduje, że pasta może także: pozytywnie wpływać na zdrowie dziąseł, przyzębia i śluzówki jamy ustnej – do czego służą np. pasty Paradontax; rozjaśniać kolor szkliwa, jak np. pasty Email Diamant; likwidować nadwrażliwość zębów i chronić przed nią oraz zabezpieczać przed erozją szkliwa – do tego stworzono pasty Sensodyne; zapewniać właściwą higienę i ochronę implantów stomatologicznych (np. pasta Bluem) lub protez dentystycznych (np. pasta Blend-a-Dent); zapewniać higienę jamy ustnej w przypadku noszenia aparatu ortodontycznego – do czego przeznaczona jest pasta Ortho Salvia Dental; likwidować nieświeży oddech – np. pasta GUM Butler Hali-Control. JAKIE SUBSTANCJE WCHODZĄ W SKŁAD PASTY DO ZĘBÓW? Pastę do zębów tworzą rozmaite składniki o różnorakim działaniu: Ścierne i polerujące oraz formujące – np. węglan wapnia (czyli pospolita kreda), hydroksyapatyt, tlenek krzemu, wodorotlenki magnezu czy wapnia, polimetakrylan, hydroksyetyloceluloza, gliceryna, guma celulozowa, karbomer. Składniki te mogą stanowić od 1/4 do 1/2 zawartości pasty. Od nich zależą: konsystencja pasty, skuteczność oczyszczania zębów z resztek pokarmowych i usuwania płytki nazębnej oraz skuteczność likwidacji przebarwień, które pojawiły się na szkliwie. Efektywność oczyszczania zależy z kolei głównie od wielkości i kształtu drobin ściernych i polerujących. Optymalnie kształt ten powinien być zbliżony do kulistego i mieć łagodnie wykończone krawędzie, a wielkość cząstek czyszczących i polerujących nie powinna przekraczać 10 μm; ważna jest też twardość drobin czyszczących. Od właściwości zastosowanych w paście środków ściernych zależy, z jaką intensywnością będą one działać na szkliwo i zębinę. Informacji o ścieralności past do zębów dostarczają współczynniki RDA oraz REA, o których szerzej można przeczytać kawałek dalej. Pieniące – to substancje o charakterze detergentów, których działanie polega na obniżeniu napięcia powierzchniowego, przez co usuwanie zanieczyszczeń ze szkliwa staje się dużo łatwiejsze i nie wymaga silnego szorowania szczoteczką po powierzchni zębów. Detergenty w pastach hamują także rozwój bakterii. Choć działają identycznie jak detergenty znajdujące się w środkach z asortymentu chemii gospodarczej, nie trzeba się ich bać, bo z uwagi na ściśle określone stężenie w paście nie wykazują niepożądanego wpływu na tkanki miękkie. Środki pieniące wykorzystywane w pastach do zębów to betaina kokamidopropylowa, laurylosiarczan sodu, Steareth-30. Związki fluoru – ich zadaniem jest wzmacnianie szkliwa i ochrona przed próchnicą. Znajdują także zastosowanie przy leczeniu nadwrażliwości zębów. Stężenie związków fluoru w paście zależy od tego, komu produkt jest dedykowany, najczęściej: czy dzieciom, czy też dorosłym. Fluor może występować w paście pod postacią nieorganicznych fluorków lub organicznych aminofluorków. W jednej paście może jako jeden związek (fluorek sodu (NaF), monofluorofosforan sodu (SMFP), fluorek cyny (SnF2), aminofluorek I lub II generacji), albo też w paście mogą znajdować się połączenia dwóch różnych związków fluoru, np. SnF2 i aminofluorek, czy zestaw złożony z NaF i SMFP. O działaniu przeciwdrobnoustrojowym – np. triklosan, chlorheksydyna. Triklosan działa bakteriobójczo oraz przeciwzapalnie, spowalnia też tworzenie się pytki nazębnej i kamienia nazębnego. Chlorheksydyna to środek przeciwbakteryjny, przeciwwirusowy i przeciwgrzybiczy, który w jamie ustnej utrzymuje się długo, bo do 24 godzin. Biologicznie czynne i specjalnego przeznaczenia – to ekstrakty roślinne, pożytki pszczele (propolis) oraz naturalne olejki o uznanym i wielokierunkowym działaniu: leczniczym, przeciwzapalnym, przeciwdrobnoustrojowym, antyseptycznym, immunostymulującym, odświeżającym, a także substancje likwidujące konkretny problem w jamie ustnej, np. nadwrażliwość zębów, przebarwienia szkliwa czy rozluźniające osad nazębny (enzym papaina). Najczęściej do past do zębów dodaje się wyciągi z rumianku, jeżówki purpurowej, szałwii, mięty, mirry, rozmarynu, sok aloesowy oraz olejki: mentolowy czy eukaliptusowy. Aby zamknąć otwarte kanaliki zębinowe, które są przyczyną nadwrażliwości, pasty wzbogaca się się o azotan potasu, sole strontu, cytrynian trójpotasowy, hydroksyapatyt. W celu rozjaśnienia koloru szkliwa wykorzystywane są wodorowęglan sodowy, wyciąg z porostu islandzkiego, pirofosforany, nadtlenek karbamidu czy wodoru. Dodatkowe – czyli substancje, których zadaniem jest nadanie paście odpowiedniego smaku, zapachu, gęstości, trwałości oraz poprawa ogólnych właściwości. Wśród barwników znajdziemy biksynę, błękit brylantowy czy tlenek tytanu; poprawiających smak – sacharynę, izomalt, ksylitol, sorbitol; konserwantów i przeciwutleniaczy – parabeny, biguanid, octan tokoferolu. Woda – działa jak rozpuszczalnik i medium nadające paście określoną konsystencję. Zazwyczaj w pastach do zębów jednej serii znajduje się zestaw określonych substancji bazowych, a dopiero składniki dodatkowe powodują, że każdy produkt danej linii nabywa indywidualnych właściwości. Stąd na przykład pasta Signal dostępna jest w kilku wariantach: o działaniu przeciwpróchnicowym, wybielającym czy odświeżającym oddech. JAKIE TYPY PAST DO ZĘBÓW WYRÓŻNIAMY? Kryteria, według których można pasty klasyfikować, są rozmaite. Pasty można grupować: Zależnie od przeznaczenia: Pasty przeznaczenia ogólnego – o podstawowym składzie, zawierające środki usuwające zanieczyszczenia i płytkę nazębną oraz najczęściej wzbogacone związkami fluoru, które wzmacniają ochronę przeciw próchnicy. Cześć z tych past ma w swoim składzie także substancje odświeżające oddech. Niektóre z nich, tzw. familijne, mogą być używane i przez dorosłych, i przez starsze dzieci. Przykładowe pasty tego typu to Aquafresh Family czy Colgate Ochrona Przeciwpróchnicza. Pasty przeznaczenia specjalnego – opracowane w celu likwidacji konkretnego problemu stomatologicznego. Wyróżniamy tu między innymi pasty: wybielające do likwidacji nadwrażliwości zębów remineralizujące przeciw paradontozie i chorobom dziąseł i inne. Zależnie od wieku użytkownika: Pasty dla dzieci – to zróżnicowana grupa produktów dedykowanych dzieciom w różnym wieku: od chwili wyrżnięcia się pierwszych zębów po grupę nastoletnią. Najczęściej pasty do zębów dla dzieci mają za zadanie chronić zęby przed próchnicą, ale na rynku są już dostępne produkty, które dodatkowo działają ochronnie na dziąsła, łagodzą nadwrażliwość zębów i działają remineralizująco. Takie działanie wykazuje między innymi pasta BioRepair Junior. Pasty dla dorosłych – w tej grupie past wyróżnia się czasem dodatkowe podgrupy, np. dla seniorów czy osób aktywnych zawodowo. Najczęściej pasty dla dorosłych grupowane są zależnie od zastosowania. Zależnie od składu: Pasty tradycyjne – to znakomita większość past dostępnych na rynku. W składzie znajdują się substancje powszechnie wykorzystywane w przemyśle farmaceutycznym i drogeryjnym: syntetyczne i naturalne. Przykładem jest seria past Biała Perła. Pasty organiczne – ich skład zdominowany jest przez substancje pochodzenia naturalnego, czasem posiadające certyfikaty ekologiczne. Dla odróżnienia od past tradycyjnych, w nazwach tych produktów czasem znajdują się określenia BIO lub ECO (np. pasty Dr Hauschka). Pasty homeopatyczne – np. seria past Homeodent, które zawierają wyciągi z ziół oraz sole fluoru. Pasty ziołowe – zawierają wyciągi z ziół, czasem w nazwie mają słowo herbal. Pasty ziołowe mogą być organiczne lub tradycyjne (np. pasta Biodent). Zależnie od współczynników ścieralności RDA oraz REA – ta klasyfikacja w dużej mierze pokrywa się z grupowaniem past zależnie od przeznaczenia. O CZYM INFORMUJĄ WSPÓŁCZYNNIKI RDA ORAZ REA? RDA – współczynnik określa ścieralność (abrazyjność) pasty dla zębiny. REA – współczynnik określa ścieralność (abrazyjność) pasty dla szkliwa. Im wartość każdego współczynnika wyższa, tym pasta wykazuje silniejsze działanie ścierające. Wysokość tych współczynników nie zawsze jest skorelowana. Oznacza to, że niektóre pasty mogą wykazywać wysoką ścieralność w odniesieniu do szkliwa (wysoki współczynnik REA), a jednocześnie mieć małą ścieralność w stosunku do zębiny (niski współczynnik RDA), lub odwrotnie. UWAGA: błędne jest dość powszechne mniemanie, że im wyższe RDA i REA ma pasta, czyli im bardziej jest ścierna, tym lepiej oczyści zęby. Tak niestety nie jest, a pasty o różnym przeznaczeniu (i przez to – składzie) mają różne wartości współczynników ścieralności. Dla przeciętnego użytkownika past największe znaczenie ma współczynnik RDA. Im zębina jest bardziej wrażliwa, tym pasta powinna mieć niższy współczynnik ścieralności. Przyjmuje się, że pasty do zębów powinny mieć następujące graniczne wartości współczynnika RDA: 30-70 – pasty o niskiej ścieralności, stosowane przy nadwrażliwości zębów, np. pasta Elmex Sensitive ma RDA 30, a Sensodyne – 38; 100-250 – pasty o wysokiej ścieralności, stosowane przy likwidacji przebarwień na szkliwie (np. pasta Colgate MaxWhite) oraz przeznaczone dla palaczy (np. pasty Smokers lub Clinomyn). Do codziennego użytkowania polecane są pasty o RDA ok. 45. Tych o RDA wyższym niż 80 w żadnym wypadku nie należy stosować codziennie, a co najwyżej raz na kilka dni. Pasty, których RDA przekracza 100 najlepiej stosować w porozumieniu ze stomatologiem i ściśle według jego wskazówek. Kupując pastę do zębów zwróćmy uwagę na oznaczenie RDA na opakowaniu – niestety, podają go tylko nieliczni producenci. Także niewielu producentów podaje wartość współczynnika REA, która dla past do codziennego użytku powinna mieścić się w przedziale 2-5. CZYM RÓŻNI SIĘ PASTA DO ZĘBÓW DLA DZIECI OD PASTY PRZEZNACZONEJ DLA NASTOLATKÓW LUB DOROSŁYCH? Pasty te różnią się przede wszystkim składem, w szczególności – zawartością fluoru. Ilość fluoru w paście „rośnie” wraz z wiekiem dziecka. Wynika to z faktu, że im młodsze dziecko, tym większe ryzyko, że maluch pastę połknie zamiast ją wypluć. Takie zachowanie mogłoby skutkować niebezpiecznym dla młodego organizmu przedawkowaniem fluoru oraz rozwojem fluorozy – choroby szkliwa, kości i ścięgien. Pasta dla nastolatków zawiera już większe ilości tego pierwiastka, a im bliżej pełnoletniości użytkownika, tym fluoru w paście może być więcej – aż do poziomu właściwego dla past dla dorosłych. Pasty do zębów dla dzieci nie powinny też mieć zbyt wysokich wartości RDA i REA – z uwagi na fakt, że uzębienie mleczne i młode zęby stałe mają delikatniejsze szkliwo. Z tego też powodu dzieci nie powinny używać past dla dorosłych o silnych właściwościach ściernych, czyli wybielających lub przeznaczonych dla palaczy. ILE FLUORU POWINNA ZAWIERAĆ PASTA DO ZĘBÓW? To zależy najczęściej od wieku użytkownika oraz przeznaczenia i właściwości samej pasty. Normy unijne określają, że w pastach do zębów przeznaczonych do domowego użytkowania powinno być 1000-1500 ppm fluoru (ppm – part per milion, czyli liczba gramów substancji przypadająca na 1 mln gramów lub mililitrów). Dla dzieci – odpowiednio mniej lub wcale. Pasta do zębów dla niemowląt i dzieci najmłodszych nie powinna zawierać fluoru lub może mieć go jedynie niewielką ilość (200-550 ppm) – odpowiednio: Nenedent Baby i Elmex Kids. Pasta dla dzieci starszych, które bez problemów radzą sobie z wypluwaniem zawiesiny po szczotkowaniu, nie powinna zawierać więcej niż 1000 ppm fluoru, np. pasta Elgydium Junior. CZY DOROŚLI MOGĄ UŻYWAĆ PASTY DO ZĘBÓW DLA DZIECI, A DZIECI –PRODUKTU PRZEZNACZONEGO DLA DOROSŁYCH? Nic się nie stanie, jeśli okazjonalnie dorosły wyszczotkuje zęby pastą dla dzieci lub dziecko skorzysta z produktu przeznaczonego dla dorosłych. Dorośli nie powinni jednak używać na co dzień past dziecięcych (z uwagi na mniejszą zawartość fluoru i brak składników pomocnych z zwalczaniu przypadłości jamy ustnej typowych dla okresu dojrzałego lub starości, np. zioła i olejki leczące paradontozę). Dzieci z kolei nie mogą używać codziennie pasty przeznaczonej dla dorosłych – z powodu ryzyka przedawkowania fluoru i niebezpieczeństwa nadmiernego starcia szkliwa. ILE PASTY DO ZĘBÓW POWINO SIĘ KŁAŚĆ NA SZCZIOTECZKĘ? Obowiązuje tu zasada, że im młodszy użytkownik, tym mniej preparatu ma trafić na szczoteczkę: niemowlętom i dzieciom do lat 3 nakładamy pastę w ilości odpowiadającej połowie ziarnka grochu; dzieci w wieku 3-6 lat otrzymują na szczoteczkę pastę w ilości całego ziarenka groszku; dzieci starsze, młodzież i dorośli nakładają na szczoteczkę ok. 1 cm pasty, chyba że producent zaleci inaczej. CZY PO WYSZCZOTKOWANIU ZĘBÓW PASTĘ ZAWSZE NALEŻY WYPLUĆ, A JAMĘ USTNĄ POPŁUKAĆ WODĄ? To zależy od wieku użytkownika i rodzaju pasty. Niemowlęta i malutkie dzieci nie umieją jeszcze wypluwać pasty, zatem pozostałości po szczotkowaniu musi usunąć z buzi malucha rodzic, omiatając palcem owiniętym w czysty gazik dziąsła, pierwsze ząbki i wszystkie zakamarki jamy ustnej. Dzieci, które już potrafią wypluwać pastę, należy zachęcać do kilkukrotnego popłukania jamy ustnej wodą i pozbycia się popłuczyn z buzi. Płukanie jamy ustnej wodą po szczotkowaniu zalecane jest także dorosłym. Z kolei stosując pasty remineralizujące, należy postępować ściśle według instrukcji użytkowania, czyli najczęściej jedynie wypluć zawiesinę z jamy ustnej i nie stosować płukania wodą. CZY PASTA DO ZĘBÓW DZIAŁA TYLKO WTEDY, KIEDY UŻYWA SIĘ JEJ W KOMPLECIE ZE SZCZOTECZKĄ? Pasta do zębów najlepiej spełnia przypisane jej role, kiedy nakłada się ją na szczoteczkę i w ten sposób oczyszcza jamę ustną. Dzieje się tak, ponieważ włosie szczoteczki ułatwia usuwanie zanieczyszczeń i nalotów – głównie ze szpar i zakamarków. Kiedy jednak z jakichś powodów nie mamy pod ręką szczoteczki, ale jest pasta do zębów, należy pastę w standardowej ilości nałożyć na czysty palec i opuszką palca oczyścić zęby i jamę ustną, a potem bardzo dokładnie popłukać wnętrze buzi wodą. Lepszy efekt oczyszczania pastą bez szczoteczki uzyskamy, nawijając na palec kawałek czystej gazy – włókna tkaniny zwiększą skuteczność usuwania osadu z oczyszczanych okolic. Uwaga! Z możliwości używania pasty bez szczoteczki korzystamy tylko w wyjątkowych sytuacjach, bo palec, nawet w połączeniu z najlepszą pastą i owinięty gazą, nie zastąpi tradycyjnego szczotkowania. CZY PASTY DO ZĘBÓW, KTÓRE PO WYCIŚNIĘCIU Z TUBKI MAJĄ PASKI, SĄ LEPSZE OD TYCH O JEDNOLITYM KOLORZE? Nie. Każda pasta, niezależnie od tego, czy jest w paski, jednolita czy niejednorodna (bo widać w niej kolorowe drobiny), ma ściśle określone, właściwe jej cechy i określone działanie. Początkowo kolorowe paski pojawiające się po wyciśnięciu z tubki były tylko sposobem na przyciągniecie klientów, ale w miarę udoskonalania past rozwiązanie to okazało się bardzo użyteczne w sytuacji, kiedy w składzie produktu znajdują się substancje, które nie powinny stykać się ze sobą i które wykazują właściwą skuteczność działania tylko wtedy, kiedy zostają wymieszane bezpośrednio przed użyciem. CZY FLUOR TO JEDYNY SKŁADNIK PASTY DO ZĘBÓW, KTÓRY CHRONI PRZED PRÓCHNICĄ? Fluor to najbardziej znany składnik o działaniu przeciwpróchnicznym, ale nie jedyny. Przez niszczeniem szkliwa przez bakterie próchnicy chronią także zawarte w paście: wapń, który razem z fluorem i fosforem buduje szkliwo, składniki biologicznie aktywne naturalne oraz syntetyczne o działaniu przeciwbakteryjnym – mogą chronić bezpośrednio, likwidując mikroorganizmy odpowiedzialne za rozwój próchnicy, albo pośrednio poprzez wspomaganie pracy układu odpornościowego, przyspieszenie gojenia się ran i regeneracji tkanek miękkich. CZY ZNAJDUJĄCE SIĘ W PASTACH AMINOFLUORKI I FLUOR W POSTACI ZWIĄZKÓW NIEORGANICZNYCH DZIAŁAJĄ TAK SAMO? Zarówno fluor w postaci związków nieorganicznych jak i aminofluorki chronią zęby przed próchnicą. Różnice w budowie tych związków wpływają na sposób ich działania. Aminofluorek jest połączeniem jonu fluoru z aminą organicznego kwasu tłuszczowego. Z uwagi na swoją budowę, aminofluorek zachowuje się jak cząstka bipolarna, czyli mająca fragment niepolarny hydrofobowy (bez powinowactwa do wody) i polarny hydrofilowy (posiadający ładunek elektryczny i z powinowactwem do wody). Taka budowa sprawia, że aminofluorki nie rozkładają się losowo w jamie ustnej, jak dzieje się to w przypadku nieorganicznych związków fluoru, ale łączą się hydrofilowym fragmentem cząsteczki ze śliną, obniżają jej napięcie powierzchniowe i tworzą jednolitą, ochronną powłokę na wszystkich powierzchniach, w tym na szkliwie. Dodatkowo, fluor dzięki obniżeniu napięcia powierzchniowego śliny i własnemu lekko kwasowemu odczynowi aminofluorków jest szybko absorbowany przez szkliwo. Tam tworzy fluorki wapnia. Ze związków tych w razie ataku kwasów próchnicotwórczych uwalniane są jony fluoru, chroniąc szkliwo przed uszkodzeniem i wspomagając jego remineralizację. Aminofluorki znajdują się w takich pastach do zębów jak Elmex czy Sensodyne. Fluor w postaci związków nieorganicznych, czyli monofluorofosforanów lub fluorków, zawierają między innymi pasty z serii Colgate, Biodent, Vademecum. CZYM POWINNA CHARAKTERYZOWAĆ SIĘ DOBRA PASTA DO ZĘBÓW DLA DZIECI? Pasta do zębów dla dzieci powinna: skutecznie oczyszczać zęby mleczne i młode zęby stałe z osadów, nie narażając jednocześnie szkliwa na ryzyko starcia – w tym celu z past dla dzieci eliminuje się silnie ścieralne substancje, np. krzemionkę; pasty dla najmłodszych powinny mieć niski stopień ścieralności (np. Nenedent Baby dla dzieci w wieku 6-12 miesięcy ma RDA 25, a Nenedent bez fluoru o smaku jabłkowo-bananowym dla maluchów do 4 roku życia ma RDA ok. 40), zabezpieczać przed próchnicą – co osiąga się przez dodanie do pasty fluoru w dawkach odpowiednich dla tej grupy wiekowej, albo innych, często opatentowanych cząsteczek o właściwościach chroniących szkliwo lub prowadzących do jego remineralizacji (np. cząsteczki MicroRepair® w paście Blanx BioReapir Junior), mieć przyjemną konsystencję, dzięki której preparat można łatwo i równomiernie rozprowadzić po jamie ustnej – najlepiej sprawdza się forma żelu lub niezbyt gęstej papki, mieć przyjemny zapach i smak, które jednocześnie nie powinny zachęcać do połykania pasty – z tego powodu część producentów rezygnuje z dodawania do past apetycznych aromatów. Pasty o smakowitych aromatach przeznaczone są najczęściej dla najmłodszych dzieci i albo nie zawierają fluoru (np. President Baby o smaku malinowym), albo zawierają go bardzo mało (np. President Kids o smaku coli) – z tego powodu nie ma powodu do obaw, że jeśli dziecku zdarza się połknąć pastę, pierwiastek ten może zostać przedawkowany, być bezpieczna, czyli nie zawierać parabenów, alergenów, substancji działających drażniąco. JAK PASTY BEZ FLUORU CHRONIĄ PRZED PRÓCHNICĄ I KTO POWINIEN JE STOSOWAĆ? W pastach bez fluoru ochronę przed próchnicą zapewniają: kompleksy mineralne złożone głównie ze związków wapnia i fosforu – składniki te również budują szkliwo, mogą występować w postaci zwykłej lub nanocząsteczek; producenci past tworzą własne, często chronione patentem kompleksy mineralne, np. MINERALIN w pastach ROCS bez fluoru, który zawiera wapń, fosfor i magnez, lub w pastach BioRepair kompleks MicroRepair® z wapniem, fosforanami i węglanami w proporcjach identycznych, jakie występują w szkliwie, wzbogacony cynkiem; słodziki zastępujące cukier, np. ksylitol (pasta Ortho Salvia Day); składniki czynne działające przeciwbakteryjnie, np. olejki eteryczne z tymianku w paście ROCS Bionica, propolis i bio-echinacea w paście Lavera. Pasty do zębów bez fluoru polecane są: osobom mieszkającym na terenach, gdzie fluor występuje w wysokich stężeniach w wodzie lub przyjmującym preparaty tego pierwiastka w innej formie (np. tabletki), dzieciom do 3 roku życia oraz osobom niepełnosprawnym, osobom, u których stwierdzono fluorozę. NADWRAŻLIWOŚC ZĘBÓW – JAKA PASTA JEST NAJLEPSZA? Pasty przy nadwrażliwości zębów mają za zadanie zredukować albo zlikwidować objawy tej dolegliwości poprzez zamkniecie otwartych ujść kanalików zębinowych. Powinny: mieć dość łagodny smak mieć niski stopień ścieralności (RDA) zawierać składniki zamykające kanaliki zębinowe, takie jak: hydroksyapatyt, chlorek strontu, azotan potasu lub kompleksy mineralizujące zęby. Przykłady takich past to: Himalya SensiRelief z ekstraktem z drzewa arakowego, Lacalut Senstive z aminofluorkiem i fluorkami nieorganicznymi. Przy nadwrażliwości zębów nie powinno się stosować past o wysokim współczynniku ścieralności (RDA), czyli przeznaczonych głównie dla kawoszy, palaczy i do wybielania zębów. Na rynku są dostępne pasty wybielające, o niskim współczynniku RDA, przeznaczone dla osób o nadwrażliwych zębach, np. pasta Opalescence Whitening z dodatkiem azotanu potasu. Istnieją także pasty, które mogą stosować dzieci powyżej 7 roku życia zmagające się z nadwrażliwością zębów, np. Elmex Sensitive Plus z aminofluorkiem. PRZEBARWIENIA NA ZĘBACH I CIEMNE SZKLIWO – JAKA PASTA JEST NAJLEPSZA? Pasty wybielające nie likwidują przebarwień znajdujących się w szkliwie, a jednie usuwają powierzchowne przebarwienia koloru. Do usuwania przebarwień na zębach i rozjaśniania koloru szkliwa przeznaczone są najczęściej pasty o wysokim współczynniku ścieralności RDA, ale na rynku są też i pasty wybielające o niskim RDA, dedykowane osobom o wrażliwych zębach, mających patologiczne kieszonki dziąsłowe, oraz pasty wybielające dla dzieci. Pasty o wysokim współczynniku ścieralności nie powinny być używane częściej niż 2-3 razy w tygodniu. Te o RDA powyżej 80 należy stosować bardzo rozsądnie, a pasty z RDA przekraczającym 100, czyli przeznaczone głównie dla palaczy i kawoszy, należy stosować pod kontrolą stomatologa. Past wybielających nie powinny stosować kobiety w ciąży i karmiące piersią. Za to preparaty wybielające z nadtlenkiem wodoru (wodą utlenioną) polecane bywają do okazjonalnego stosowania przy chorobach przyzębia, ponieważ nadtlenek wodoru likwiduje bakterie w patologicznych kieszonkach dziąsłowych. Na rynku dostępne są pasty podtrzymujące efekt wybielania zębów uzyskany podczas zabiegu wykonanego w gabinecie stomatologicznym (np. pasta Beyond Pearl White Regular). Te preparaty też działają tylko powierzchniowo. Składniki wybielające, czyli de facto usuwające nalot powodujący przebarwienie koloru szkliwa, stosowane w pastach to: kompleksy mineralne lub pojedyncze minerały, np. krzemionka – mają silne właściwości ścierne (np. Elgydium przeciw przebarwieniom z RDA 130), dlatego zawierające je preparaty nie powinny być nadużywane; istnieją pasty tego typu o niskim współczynniku ścieralności, np. pasta KIN Whitening z RDA 58, która zawiera krzemionkę i mikrogranulki dwuwęglanu sodu, glinka – działa także przeciwbakteryjnie i ściągająco na dziąsła, zawiera ją pasta L’Angelica Naturalnie Wybielająca, enzymy (papaina, oksydaza) – znajdują się w pastach Yotuel All In One Wintergreen, White Kiss wybielająca o RDA 48, nadtlenki: wodoru lub karbamidu (pasta White Kiss Premium) mocznik – zawiera go pasta Slat Extreme White. PARADONTOZA I CHOROBY DZIĄSEŁ – JAKA PASTA JEST NAJLEPSZA? Pasty przeznaczone dla osób zmagających się z chorobami dziąseł i przyzębia powinny: mieć działanie antybakteryjne, przeciwzapalne i przyspieszać regenerację tkanek mieć niski stopień ścieralności (RDA), aby nie podrażniać odsłoniętych wrażliwych szyjek zębowych remineralizować zęby i chronić je przed osadzaniem się na nich bakterii spowalniać odkładanie się płytki nazębnej odświeżać oddech – ponieważ przy chorobach jamy ustnej nieprzyjemny zapach z ust to dość częste zjawisko działać profilaktycznie, czyli wzmacniać zęby i dziąsła. W pastach tego typu wykorzystywane są następujące składniki: związki fluoru i kompleksy mineralne, które chronią przed próchnicą i nasycają szkliwo wapniem, fluorem i fosforem oraz chronią przed osadzaniem się płytki nazębnej (np. pasta Blend-a-Med Pro-Expert Clinic Line Ochrona Dziąseł), chlorheksydyna – ostrożnie łączona z fluorem, aby zabezpieczyć ją przed niszczącym wpływem tego pierwiastka, a jednocześnie zapewnić ochronę przed próchnicą i mineralizowanie zębów; taką kombinację zawiera np. pasta Curasept ADS 705, wyciągi ziołowe i propolis – Ajona Stomaticum, która leczy stany zapalne i krwawienia dziąseł, zapobiega im, a także odświeża oddech na długo, koenzym Q10 – składnik o charakterze witaminy wzmacniający naczynia krwionośne i zwalczający krwawienia z dziąseł, zawiera go pasta Sensilab Q10 Sensitive.
czy zęby powinny się stykać